Film zaczyna się ładnym wstępem i tytułem: diuna część pierwsza. Nie myślałam, że będą kręcić kilka części, ale pewnie chodzi o kasę. Sam film ładnie nakręcony, ale tak naprawdę jak ktoś napisał czasami trochę nudny - o tyle, że akcja nawet nie zdarzyła się rozkręcić. Film kończy się na pojedynku z dzamisem i zmierzaniem do siczy -to jest chyba pierwsze 200 stron książki. Dodatkowo małe zmiany w stosunku do książki- liet jest kobietą i ginie, jessicca chyba powinna widzieć śmierć Leto. Jednak całość oceniam na plus.