Diuna z 1984 roku została skopana i prawie nie da się oglądać. Miejmy nadzieję że ta wersja będzie nareszcie przyzwoita.
a według mnie Lynch wykonał kawał dobrej roboty. Mimo iż momentami się dłuży, to jego Diuna stała się już niezaprzeczalnym klasykiem ;-)
Dlatego kino to takie wspaniałe cudo.
Dla jednych coś skopanego dla innych świetny film.
Każda opowieść to legenda i każdy opowiadający legendę (pisarz, reżyser, komiksiarz itd.) ma prawo interpretować (opowiadać) legendę w taki sposób w jaki chce. Moim zdaniem Diuna Lyncha to świetna wizja legendy o Arrakis.