Taką powieścią jest Dune Franka Herberta. Można oczywiście kręcić na tej KANWIE filmy i udawać, że rozumiemy zamysł autora, ale to nieprawda. Powieść Herberta w pierwszej odsłonie jest utworem na wskroś politycznym, ukazującym nie tylko planetarne rozgrywki, ale także rozwój rasy ludzkiej. Jakieś 20 000 lat od dzisiaj. Jak jesteśmy w wstanie wyewoulować?