no to jest coś co się ogląda z zapartym tchem i niepotrzebne wybuchy, strzelaniny, seks itp. Sama gra aktorów i świetne dialogi wystarczą. Genialny Di Caprio , Waltz i przegenialny Jakcson.
Tutaj mamy co najmniej 3 oscarowe role. No i świetna muzyka jak zwykle u Tarantino.
Kocham Kill Billa vol. 1 i kocham ten film również. 9/10