Daniel Day Lewis w roli Billa stworzył jedną z najlepszych kreacji jakie kino widziało .
Nie ma co porównywać tych 2 ról też z tego względu że DDL jest w Gangach więcej niz DiCaprio w Django . Daniel miał mnóstwo scen gdzie mógł się popisać kunsztem jak choćby ta z króliczkami ,pokaz rzutów nożami , dłuższy monolog do DiCaprio gdy ten leżał obok wyruchanej Diaz itd .
Poza tym w Django raczej każdy z obsady wywiązał się ze swojej roli więc nie ma takiego kontrastu a w Gangach gdy na ekranie pojawia się Rzeźnik reszta aktorów nie istnieje .