PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=620541}

Django

Django Unchained
2012
8,3 520 tys. ocen
8,3 10 1 520199
8,4 96 krytyków
Django
powrót do forum filmu Django

Cała masa "ludzików" napisała, że film był przewidywalny i to jest jego minus. Strach się bać, bo w większości już macie kupę wiosen na karku.

Zatem, napiszę w Wam w sekrecie, jest to dramat, western, Tarantino, koleś ratujący żonę więc pewnie, że będzie przewidywalny!!!! Po to idziesz do kina/odpalasz film na DVD bo wiesz co się będzie działo. Jak by miał nie być przewidywalny napisaliby, że jest to horror, kostiumowy ludwik XVI, jakiś nieznany reżyser, i koleś chcą uratować, żonę tylko po to by ją sprzedać jako niewolnicę.

A jeśli to do Was nie trafia to kilka szczegółów:
- KKK - kłócą się o dziury w maskach - przewidywalne? pewnie dla "Was" tak;
- Niemiec pomagający czarnemu - przewidywalne? pewnie, chociaż sam Lincoln miał niewolników a tutaj Niemiec ma taki dar łaski;
- etc.

Reasumując, przewidywalny musi być, przecież główny wątek filmu znasz od początku. Chociaż pewnie Wam się podobał KacWawa - było napisane, że komedia a tutaj du.a :-) To jest przewidywalny film ;-)
Ale czy nie jest zaskakujący? Jest zaskakujący i nieszablonowy. Nie można się na nim nudzić. Nie ma zbędnych przeciągnięć chociaż trwa 2:45.

Pozdrawiam,

ocenił(a) film na 8
Cry_Wolf_

]:->

pawel_baloo

Fajna wypowiedź. Zauważyłem też z niepokojem (na pewno nie tylko ja), że ludzie od każdego filmu oczekują super-mega-extra oryginalnej, wyrafinowanej, zaskakującej fabuły. Natomiast jeżeli takiej nie ma, to filmu "po prostu nie mogą" ocenić pozytywnie. No i tak się zastanawiam, jak stworzyć fabułę, która nie kojarzy się z żadnym innym filmem. To jest niemal niemożliwe. Przy tej ilości tworzonych produkcji, w tak wielu różnych krajach, każdy nowy film musi się skojarzyć z przynajmniej kilkoma innymi. Ja osobiście nie przywiązuję aż takiej wagi do "oryginalności" fabuły, bardziej natomiast do dialogów, gry aktorskiej, zdjęć, muzyki, montażu itd. I głównie na podstawie tych czynników oceniam film. Nie obchodzi mnie, że oglądam jakąś historię po raz 10, skoro jest lepiej nakręcona od poprzednich 9.
Pozdrawiam

ocenił(a) film na 8
Midnite

Czyli nie jestem sam w swoich przemyśleniach :-) Dzięki wielkie,

ocenił(a) film na 4
pawel_baloo

Akurat wymienione wyjątki są nieprzewidywalne dla tych, co mają wiosny na karku
KKK to reakcja na Rekonstrukcję po wojnie secesyjnej, w 1859, gdy dzieje się akcja filmu, nikt nie przewidywał jego istnienia. No może analitycy bankowi z zacięciem społecznym, którzy badali stan stawek celnych w USA na zadłużenie plantacji bawełny w pierwszej połowie XIX wieku.
Niemiec pomagający Murzynowi, bo ten zna "Sagę rodu Wölsungów" a ukochana Murzyna to Brunhilda. I na dokładkę Niemiec jest łowcą nagród wtedy, gdy takie pojęcie było słabo znane w USA. Taki zlepek to szczyt nieprzewidywalności.
Jeśli już, to film jeśli jest przewidywalny, dlatego, że rozpoznaje się w nim chęć wstrzelenia się w gusty publiczności. A gusty są opisane i zaspakaja się je sztampowymi rozwiązaniami.