Quentin Tarantino i western? Znawcą kina nie jestem i zbytnio się reżyserem nie
interesuję ale coś myślę że on nie pasuje do westernów.
to jak Ty oglądałeś "Bękarty wojny", których scena, kiedy bohater rąbie drewno, jest sceną rodem z "Siedmiu wspaniałych" ? lol
Nie oglądałem Bękartów wojny ani siedmiu wspaniałych. I nie interesuję się twórczością Quentina Tarantino więc nie wiem jakie on kręci filmy
Miałem wątpliwości co do tego czy tarantino tworzy westerny bo się nim zbytnio nie interesowałem. Czytać ze zrozumieniem.Proszę o wyrozumiałość.
To wytłumacz mi po co wypowiadasz się w ogóle o filmie reżysera, którego nie znasz i się nim nie interesujesz ? Tarantino jest reżyserem który pasuje do każdego gatunku. Przed "Bękartami" też wielu miało wątpliwości czy da sobie radę z filmem wojennym, i co ?
kolega wyraził swoją wątpliwość i nie trzeba od razu się burzyć, można spokojnie się odnieść do tematu.
otóż odpowiedź jest bardzo prosta - dla Tarantina gatunek filmu to tylko punkt wyjścia, podstawowa konwencja, którą następnie zaczyna się bawić, wyginać we wszystkie strony i miesza z wszystkim, co mu po drodze przyjdzie do głowy. poza tym wszystkie filmy Tarantina łączy jego charakterystyczny czarny humor i ton balansujący na granicy powagi i groteski, co siłą rzeczy nie pozwala na traktowanie całości zbyt poważnie.
tak więc pytanie o to, czy reżyser potrafi zrobić prawdziwy western, czy nie akurat w przypadku Tarantina zwyczajnie mija się z celem, bo on ten western i tak na pewno zrobi po swojemu (tak jak zrobił już bardzo po swojemu film wojenno-szpiegowski, film samurajski, kryminał noir, czy też sensacyjne blaxploitation).
czy to fajnie, czy niefajne - kwestia gustu, ale taki właśnie Tarantino ma styl, takie właśnie wyznaje podejście do kina i kropka. mam nadzieję, że trochę odpowiedziałem na pytanie.
Oj proszę odczepcie się od twórcy tematu, wydaje mi się że pokazał w tym temacie że ma otwarty umysł i jedynie wyraził swoje wątpliwości, nie starał się nikogo sprowokować po prostu przekazał nam swoje myśli, więcej wyrozumiałości proszę was, naprawdę nie musicie przed każdym strugać ważniaków.
Symptomy trollowania za Wikipedią: prosta do zauważenia sztuczna nieznajomość podstaw tematu danego forum (np. na forum o zaletach systemów komputerowych, troll zapyta, czym jest system komputerowy.)
Ha! Mistrzu, nic bardziej błędnego. Quentin zabierający się za western to doskonałość! Jednym z mistrzów Mistrza jest Sergio Leone, twórca najlepszych (moim zdaniem) filmów w swojej klasie. Poza tym inną, wielką inspiracją Tarantino jak wiadomo jest Sam Peckinpah. Polecam obu reżyserów. Trylogię dolarową Leone i Dziką bandę Peckinpaha, tak na początek. Więc jakże to?! Nie pasuje?! Pasuje idealnie. Czekam z niecierpliwością na premierę... Obsada doborowa z Waltzem na czele.