tylu aktorkow rezygnuje. w sumie im sie nie dziwie. tarantino pasuje tylko do takich produkcji jak pulp fiction albo wsciekle psy a nie do krecenia westernow
Waltz ma taki dług u Tarantino, że zagrałby nawet geja z Banderasem u Almodóvara. : )
Ten wpis to jakiś żart. Oczywiście, że filmy takie jakie wymieniłeś są świetne ale szufladkowanie takiego człowieka jak Tarantino jest oznaką debilizmu. Nie wiem czy mam się śmiać czy płakać. Stworzenie nowego nurtu przez niego jest oznaką kreatywności na takim poziomie, że inni mogą tylko pomarzyć. Proszę abyś nie komentował nic więcej, chyba, że chcesz przepraszać swoje wpisy
.
Kogoś wyśmiewasz , a może przeczytaj jeszcze raz swój wpis tutaj ... "Szufladkowanie" Tarantino - przecież on sam to robi i to zupełnie świadomie , często to wyjaśnia przecież . "Stworzenie nowego nurtu" ??? Niby jakiego , bo sam Quentin zapewne by się zdziwił ? Co do jego kreatywności , to jedynie tu zgoda . Ale nie w tworzeniu jakiegoś tam nowego nurtu a swobodnym i rzeczywiście kreatywnym przetwarzaniu schematów już odkrytych dawno temu w kinie . Tworzy charakterystyczne dla niego mieszanki akcji , przemocy , okraszając to wieloma wątkami z pogranicza absurdu . Reżyser świadomie odwołujący się do masowego odbiorcy , wykorzystując w pełni środki masowego przekazu , reklamę itp. U Tarantino , widz staje się odbiorcą biernym , bo reżyser stawia w swych filmach nacisk na jednostronny przekaz , w odróżnieniu od innych twórców , którzy chętnie dopuszczają swojego widza do "zabawy" z filmem , droczą się z nim i stawiają mu zagadki do rozwiązania . U Tarantino widać wyraźnie dążenie do koncepcji wspólnego mianownika - treści muszą być przedstawione w najprostszej z możliwych form , zbytnio nie wyrafinowanej , aby mogły dotrzeć do jak największej liczby odbiorców . Wystarczy poczytać klika z jego wywiadów - sam o tym najlepiej mówi - aby nie pisać później irracjonalnych opisów jego twórczości .
Kevin Costner , Kurt Russel , Sacha Baron Cohen , Joseph Gordon-Levitt , Michael Kenneth Williams . Ponoć nie dogadano się również we wstępnej fazie projektu min. z Willem Smithem i uwaga ... Lady Gaga :)
Nie bluźnić mi tutaj Quentin nigdy nie zrobił i nie zrobi słabego filmu, każdy film w którym Quentin choć zamoczył swój genialny palec jest wyjątkowy. Quentin. I <3 you 4ever