nie wiem jakie to dzieła, ale wiem jedno: świetnie się na nich bawię, chociaż kiedyś było dokładnie odwrotnie. I może kiedyś zmieni się to raz jeszcze, kto wie. Pozdrawiam, nie smuć się :)
Polecam jakąś dobrą nawalankę, to będzie dla ciebie w sam raz, jeśli dialogi cię męczą.
Każdy film Tarantino jest genialny. A ja się cały czas zastanawiałem dla kogo robią takie tępe nawalanki typu transformer Skelten666
Hm, tutaj się różnimy, ale zdecydowanie zgadzam się z Tobą w kwestii "tępych nawalanek" - nie są one nikomu potrzebne.
Pozdrawiam
'kolejny 'przegadany film Tarantino''...... ja pierdo.....co za matoł..... idź pooglądaj sobie ''gwiazdy tańczą na lodzie'', albo ''kuchenne rewolucje Magdy Gess
ler''....