Następna wypowiedź w stylu "amerykaśkie kino". Nie lubię takich tekstów ludzi którzy chyba nie oglądaja filmów albo mają krótka pamięć. Amerykanie są podporą całej kinematografi światowej i gdyby nie oni to by było "... nuda, nuda, nuda" Nie jestem znawcą horrorów ale poza modnym obecnie chwaleniem kina azjatyckiego i kilku filmów hiszpańskich to jest tego jak na lekarstwo a z tych horrorów, które mi utkwiły w głowie te które nawet dało się obejrzeć to jednak ameryakńskie takie jak: 1408, Mgła (ta wg S.Kinga), Egzorcyzmy Emily Rose, Plaga, Amityville, Dreamcatcher, Udręczeni, Przypadek 39, Gothika Co kryje prawda, Przepowiednia no i serie Resident Evil, Pił ( których z wyjątkiem jedynki i dwójki nie oglądałem ale wiem że wielu oglądało) seria Blade, Oszukać Przeznaczenie no i z domieszkami innych stylów jak Van Helsing, Zombieland czy I Am Legend no i ostani Rytuał to tak z pamięcim z oststnich lat. Fakt wcześniejsze klasyki były może i lepsze. Inne znane horrory były w kooprodukcji z amerykanami i bez nich by było naprawdę nuuudno !!! Więc nie obrażaj amerykańskiego kina i wybieraj te filmy które ci się podbają bo nie wszystkie są kręcone pod twój gust a zreszta zawsze to był biznes i jest to towar, który ma się sprzedać a czy go kupisz to twoja decyzja.

Heh:p Ależ nie miałem zamiaru obrażać tutaj amerykańskich filmów:P Bo gdzie to niby napisałem?:p Obraziłem tylko najnowsze filmy kategorii HORROR pochodzące ze Stanów, które miałem możliwość obejrzeć - nic więcej. Więc zupełnie nie rozumiem twojej ostrej wypowiedzi:) Proszę uważniej czytać wypowiedzi:) Pozdrawiam

PS A jeszcze... osobiście nie lubię kina hiszpańskiego, więc ten fragment wypowiedzi też niezbyt trafny;p

film nawet spoko, lekko naciągnięte 7/10