Nie rozumiem, jak po dwóch najbardziej udanych komediach romantycznych polskiego kina: Nigdy w życiu, Tylko mnie kochaj, p.Zatorski mógł nakręcić taki gniot! Po obejrzeniu Ja wam pokażę, myślałam, że nic gorszego nie da się wyprodukować, a tu proszę - taka szmira! Najgorszy, jaki widziałam 1/10 :/