Odniosłam wrażenie że film jest nudny;/ Przez cały czas czekałam aż cos sie stanie,ale nic:( A rola Zakoscielnego nijaka,przez cały film wypowiedział łącznie moze pare pożadnych zdan,jego kwestia w każdej scenie to moze 3 słowa,tak mi sie wydaje,i wogole jestem ogolnie z niego nie zadowolona,słabo grał,odniosłam wrażenie że tak od niechcenia;/,Cieślak za to naturalnie i przekonująco.W sumie film dość przeciętny,nie ma w nim ciekawego i zaskakującego jak by to powiedziec haczyka,bo pomyłka prezesa z ochroniarzem wcalnie nie jest taka straszna,i co najważniejsze zabawna,nie łaczy sie znia zadne smieszne wydarzenie,a przynajmniej mnie nic nie rozsmieszyło;p/ Jak już napisałam film dla mnie przeciętny,tym razem Maciej Zakościelny nie wyrbnoł z sytuacji.