Do utraty sił
Southpaw
2015
Jake był dobrym aktorem po tym filmie jest wielki. Klasyczna opowieść o powrocie na ring z ponadprzeciętną grą aktorską, bardzo dobrym scenariuszem i reżyserią. Jak dla mnie film kompletny bez słabych momentów, naprawdę chciałbym się do czegoś przyczepić ale za bardzo nie mam do czego.
Jak dla mnie to najlepszy film Jake !! :D Wiedziałem że film będzie dobry ale nie sądziłem że tak mi się spodoba i wywoła tyle skrajnych emocji :)) 10 !!!!!!!!!
Niestety, ale jestem troche zawiedziony, liczylem na epicki film o upadku mistrza i podjeciu walki z dotknietymi krzywdami, a wyszlo tak jakos poprawnie, bez szalu. W filmie jedynym championem jest Forest Whitaker, pozamiatal wszystkich swoja rola, z reszta jak kazą w ktora sie wciela, prawdziwy geniusz.
Właśnie obejrzałem i musze powiedzieć ze naprawde jak dla mnie jeden z najlepszych filmów jakie ostatnio widziałem i jakie tego typu oglądałem :D Od dawna czekałem na ten film i w tym przypadku przerósł moje oczekiwania :)
Oddam honor - oglądało się przyjemnie ale film jest od początku do końca przewidywalny. Pokolenie 30-to latków, które oglądało pirackie kopie Rocky I i II będą mieli do zobaczenia wersję po liftingu. Gyllenhaal gra świetnie ale sama fabuła trąci myszką :-)
Jake Gyllenhaal jak zwykle robi dobrą robotę ale to już chyba nikogo nie dziwi ?Film przede wszystkim o boksie ,wygląda to lepiej niż w realu ;) A tak po za tym to szału nie ma ,ale też nie można marudzić i się nudzić ;)
"Southpaw" potrafi zahipnotyzować,ale tylko niedzielnego widza. Jest tu kilka ckliwych scen które rozłożą na łopatki niewiasty i co bardziej wrażliwych samców ale sama historia trąci banałem. Dałem się nabrać i uroniłem łezkę,ale Antoine i Jake mnie nie przekabacili:). Film absolutnie wybitny nie jest a dawanie "10" za...
więcej
Jake Gyllenhaal plus Forest Whitaker równa się dobry film. Nie tylko dla wielbicieli pięściarstwa. Przygotowanie fizyczne uwiarygadnia role, a niejaki Miguel Gómez jako mistrz Miguel "Magic" Escobar był niesamowity. Nie znałem aktora i myślałem, że to zawodowiec.
