boleśnie prawdziwy, niestety. Kwintesencją filmu (i nie tylko) okazały się słowa Evy: ile par by się rozstało, gdyby zaglądały sobie do telefonów? Pewne jest, że prawie każdy znajdzie w tym filmie choć cząstkę własnego życia.
Porusza, daje do myślenia. Polecam!