Naprawdę straszny... kał. Dopóki nie pojawiły się te śmieszne wilkołaki i nie zaczęła właściwa akcja, było całkiem fajnie - klimacik, trochę humoru. Potem zaczął się ciąg przeraźliwych nielogiczności i niedociągnięć fabuły. Poza tym muzyka - nie to, że słaba, ale w niektórych dobrych momentach po prostu jej brak. Kolejny minus. Niezła gra aktorska nie ratuje tego filmu.