Myślę że warto zobaczyć Czerwoną linię Sidneya Lumeta, film o bardzo podobnej tematyce do Dr. Strangelove aczkolwiek utrzymany w dużo poważniejszej konwencji. Nie uświadczysz w nim poczucia humoru takiego jak w filmie Kubricka, gdyż nie jest to film z elementami satyry i komedii ale na pewno się nie zawiedziesz.

American pie to komedia na bardzo wysokim (może nawet wyższym) poziomie

jak szalejemy, to może od razu Ace Ventura? ;>

American Pie i Ace Ventura to muł i wodorosty przy Doktorze.

By Dawn's Early Light Śmierć przychodzi o świcie (1990) - przeciętne, ale w nastroju wojny atomowej.
Nie oglądałem Catch-22, ale z opisów wnioskuje, ze jest w tym nastroju satyry.

paragraf 22 jest raczej groteską. klimat duzo mroczniejszy

Nie polecam filmu "Paragraf 22". Strasznie poplątany i bez odpowiedniego wyczucia. Polecam za to książkę "Paragraf 22". Jedna z najwybitniejszych i najzabawniejszych powieści XX wieku!

zdecydowanie satyra "raz , dwa , trzy" bilege willdera

Przede wszystkim "Czerwona linia" Lumeta:
http://www.filmweb.pl/film/Czerwona+linia-1964-106622
Świetne kino, podobny temat. Tyle że ukazany na poważnie, bez humoru.

Cyce, a profesor Kuppelweiser wam nic nie przypomina?? T przecież Strangelove!

Kto nie wie o kim prawie to dupek!

Hej!

Znaczy, "Seksmisji dupki nie oglądali" Hej!

Ocalić Nowy Jork http://www.filmweb.pl/film/Ocalić+Nowy+Jork-2000-5512 Klimat podobny, tylko że nie jest to komedia.

"CZERWONA LINIA" Sidneya Lumeta, właściwie o dokładnie tym samym wydarzeniu, omyłkowym wysłaniu bomby na Moskwę.
Koniecznie!