PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=93110}

Dom przy cmentarzu

Quella villa accanto al cimitero
1981
5,8 2,0 tys. ocen
5,8 10 1 2009
5,8 6 krytyków
Dom przy cmentarzu
powrót do forum filmu Dom przy cmentarzu

Powiem tak, lubię stare horrory i do ich projekcji się zbytnio nie czepiam, bo tak kiedyś robili i to ludzi straszyło.
Nie oglądałem za wiele filmów Fulciego - jeszcze - ale wiem, że zarówno on i kolego po fachu Dario Argento są mistrzami w swojej dziedzinie.
Film obejrzałem dopiero co, no jest takich niższych lotów.
Jakaś historyjka tam jest, kilka dobrych scen gore, jak choćby odcinanie głowy nożem, wyrwanie gardła, te truchła ludzi na hakach i stołach, zwł wybebeszonego dziecka. No nie powiem, scenki morderstw w starym klasycznym krwawym stylu.
Ale momentami film był śmieszny.
Najbardziej rozwaliła mnie scena z nietoperzem i dźganiem go czym popadnie. hehe, no to było dobre :D
Ale podsunę parę dziwności z którymi miałem taki samoistny problem ;)
* Noc, nagle walenie, trzaski. Co to, duchy ? nieee, to tylko Anna zrywa deski młotkiem czy tam łomem. W środku nocy ! No to nie było normalne, gdyż Norman uznał chyba iż to normalne i sobie poszedł dalej.
No widocznie czasami opiekunki z nocy zrywają deski i jest to gdzieś w pewnych kręgach normalne
* Żonka doktora mopem myje dywan. Co najmniej głupie.
* Wgl nikogo nie poruszył fakt iż wokół domu znajduje się cmentarz, także idealne miejsce dla małego dziecka.
* Grobowiec w salonie pod dywanem. Kolejny głupi pomysł.
* Anna dopiero co zaczęła ścierać krew ciągnącą się smugą do piwnicy. Wychodzi sobie żonka doktora i nic. Niech zmywa, zero reakcji. Brawo.
* Biblioteka w niedzielę. Ten knypek z biblioteki mówi, że musi przejść w niedzielę bo biblioteka jest zamknięta. Skoro jest zamknięta to jak Norman tam wszedł ?

Trochę te sceny były głupie, no ale co tam.
Wgl zdziwiła mnie Anna. Z początku myślałem, że ona wie co jest w piwnicy. Próbowała ściągnąć deski, potem fakt ten zostaje potwierdzony gdy zmywa krew.
No to dlaczego potworek ją zabił ?
No i na koniec, Fulci postawił sobie niezłe wyzwanie i sprostał jemu.
W tak krwawych scenach umieścić małe dziecko. no no no.
Nawet jeśli miało ekipę filmową dookoła, to mimo wszystko jest to male dziecko.
A dookoła flaki, krew, głowy. A w piwnicy to już wgl. ludzie na hakach, dziecko rozprute.
Chyba zniszczyło mu to psyche na stare lata.

ocenił(a) film na 8
settokaiba

Najlepsza była scena jak Freudstein chce zmiażdżyć Bobby'emu głowę przyciskając ją do drzwi, a z drugiej strony ojciec wali w drzwi siekierą. Tylko po co był napis na końcu filmu? A co do samego filmu, to uważam, że jest jednym z najlepszych w dorobku Fulciego, zaraz po "The Beyond".

ocenił(a) film na 5
Shiloh

Co kto lubi ;)
Beyond też czeka w kolejce.
Dla mnie np Zombie były genialne. dobre kino.
Tutaj tak średnio.

ocenił(a) film na 8
settokaiba

Zombie Flesh Eaters to też dobry film, w sam raz na 8 gwiazdek (scena z rekinem rządzi).