(polsko?) amerykańska sieka. Połączenie Obcego, któregoś filmu o zombie i gry House of the dead (sceny FPS)
dodam tylko, że nie warto było czekać do 23.30, aby obejrzeć ten film, no chyba, że ktoś cierpi na bezsenność :P
Ja cierpię i cierpiałem podczas filmu. Kiedyś strasznie się go bałem, a wczoraj/dzisiaj cały czas ziewałem i próbowałem dotrwać do końca. Nuda, nuda i jeszcze raz nuda.