niech lepiej potańczy trochę 'chodaka', bo mam wrażenie, że gra w filmach po to by tylko przelizać się z kolejną następną aktoreczką.
Dramat sportowy?
Jedyną rzeczą, którą byłem wstrząśnięty po tym filmie to to, że dotrwałem do końca a to i tak zasługa wyłącznie Clinta stąd 5.
Kolejny romantyczny gniotek.