to był chyba najnudniejszy film jaki widziałam chociaż lubie komedie z Aniston .
Nudny z naciągana fabułą, wcale nie śmieszny, wręcz żałosny
no... niestety muszę się zgodzić. także bardzo się zawiodłam na filmie. spodziewałam się naprawdę dobrej komedii... chociaż w sumie można było przewidzieć, że będzie kisz.
zgadzam się, Aniston i Butler, wg mnie świetni aktorzy kompletnie nie wykorzystali swoich aktorskich możliwości
problem w scenariuszu, takie dno, że gra aktorską nikt by tego do góry nie wyciągnął...czasami zastanawiam się co za debil wybiera scenariusze do ekranizacji.... mysli chyba ze ma do czynienia z widzami kretynami....
podsumowując, jesli ktos lubi milo spędzić wolny czas przez TV lub w kinie.... niech lepiej wybierze coś innego :)