komedia romantyczna jakich wiele. z tą różnicą, że twórcy starają się jeszcze uatrakcyjnić akcję jakąś cienką intrygą kryminalną. ponadto jest tu irytujący duet Butler (mieśniak ze Sparty to chyba szczyt jego możliwości) - Aniston (której kariera skończyła się dobrą dekadę temu, ale hollywoodzcy decydenci najwyraźniej wciąż litują się nad nią ze względu na Brada). biorąc rzecz całościowo: nieśmieszne, tym bardziej nie wzruszające, a już na pewno nie emocjonujące. raczej zwyczajnie nużące - wszystko to już było gdzie indziej, tutaj odgrzewane po raz tysięczny tylko irytuje.