Obejrzalem ... w 4 ratach potem postanowilem obejrzec od deski do deski 
Efekt ? 
Milo sie oglada zupelnie sponiewierana psychicznie Gweneth i jej odnoszaca sukcesy sztuczna siostrzyczke. Furjat Hopkins jak zwykle niezastapiony w swojej ekscentrycznosci ... 
Film powiedzmy ze moze zaciekawic ale rownie dobrze zmeczyc poprzez poprzeplatane watki czasu teraznisjszego z przeszlym i pseudo naukowosci... 
Aktor z donnie darko wywiazal sie dobrze ze swojej roli jak wiekszosc aktorow co bylo i m dane a zarazem nakazane wykonali ale fabula jest taka niemrawa... Opowiada o niepewnosci siebie braku wiar pasywnosci ludzkiej odrzuceniu i dostosowaniu sie do tego co ów ludzie mowia .... 
Przykry film z malo odkrywcza .... hmm moze inaczej z malo sadysfakcjonujacym zakonczeniem jak dla mnie. 
Do kina raczej bym sie na to nie wybral z racji statecznosci tego filmu i absolutnie niczym wizualnie ciekawym bo zdjecia sa poprostu przyzwoite 
ale nie imponujace ... taki filmik do domciu na DVD albo VHS nie rozniacy sie niczym od filmow ktore mozemy znalesc na TVP 1 badz TVP 2