film

Dr. Goldfoot and the Bikini Machine

1965

1h 28m
5,8 100  ocen
5,8 10 1 100
Doktor Goldfoot i jego sługus Igor budują armię seksownych robotów. Ich celem jest uwodzenie oraz okradanie bogatych mężczyzn. Zobacz pełny opis
Komedia
Sci-Fi
Dr. Goldfoot and the Bikini Machine

reżyseria Norman Taurog

scenariusz Elwood Ullman, Louis M. Heyward

produkcja USA

premiera

Nowość

Niejaki Doktor Goldfoot tworzy armię ponętnych robotów w bikini, zaprogramowanych by uwodzić bogatych mężczyzn i zdobywać ich kapitał. Craig Gamble i Todd Armstrong postanawiają udaremnić diaboliczny plan doktora.

premiera 6 listopada 1965 (Światowa)

na podstawie James H. Nicholson (materiały do scenariusza, historia)

studio American International Pictures (AIP) (przedstawia)

tytuł oryg. Dr. Goldfoot and the Bikini Machine

inne tytuły Dr. Goldfoot and his Bikini Machine (tytuł roboczy) USA
Dr. G and the Bikini Machine Wielka Brytania
więcej

Film kręcono w San Francisco (Kalifornia, USA).
TOP filmy z roku...
  • 2025
  • 2024
  • 2023
  • 2022
  • 2021
  • 2020
  • Zobacz wszystkie lata
Filmy dostępne na...
  • NETFLIX
  • MAX
  • DISNEY
  • AMAZON
  • CANAL_PLUS_MANUAL
  • SKYSHOWTIME
  • Zobacz wszystkie VOD
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

Stwierdzam, ze film jest fantastyczny! Nie ma tu ani cienia ironii - w calym idiotyzmie tego filmu jest tak potezna dawka humoru, ze chwilami aż pokładałem się ze śmiechu. Istotną rolę w tym pokrętnym dziele odgrywa oczywiście jak zwykle znakomity V. Price (Dr. Goldfoot), ale prawdziwe brawa należą się Igorowi. Igor...

więcej

hahaha

ocenił(a) film na 8

Tą parodię Bonda, horrorów i filmów SCI-FI trzeba po prostu zobaczyć

da się oglądać. Trochę w stylu The Wrecking Crew z Sharon Tate.

Napisy do tego filmu (tłumaczenie WSHoran) od 29 czerwca 2014 są już na serwisach z napisami !

Baaardzo lekka komedia, właściwie w ogóle nieśmieszna, będąca prawdopodobnie parodią filmów szpiegowskich w stylu Bonda. Wskazuje na to nazwisko Goldfoot (Goldfinger w Bondzie) i pokręcona fabuła, z której być może byłby zadowolony Fleming. Price jak zwykle wspaniały, a wyjątkowym smaczkiem jest parodia sceny z filmu...

więcej