Prawdę mówiąc spodziewałam się czegoś lepszego. Film uratowała historia o Judaszu. Bardzo spodobało mi się to połączenie. Coś w tym jest. Pamiętajmy, że jest to film z początku kariery Butlera. Właśnie za to daję mu taryfę ulgową. Nie było źle ale mogło być lepiej.
Choć uwielbiam Butlera jako Draculę wielbię Oldmana. Nie ma raczej nie będzie lepszego vampirka.