5,3 17 tys. ocen
5,3 10 1 16585
4,3 6 krytyków
Dracula 2000
powrót do forum filmu Dracula 2000

Nic ambitnego

ocenił(a) film na 3

Dracula 2000, to przeróbka właściwej znanej wszystkim powieści przeniesiona w modernistyczne klimaty. Mamy więc dziwaczne krzyżo- sztylety i samopowtarzalne karabinki na kołki. Fabuła nie należy do ambitnych. (SPOILER) Ot okazuje się, Dracula nie umarł bo w sumie nie można go zabić, ale został uwięziony w krypcie pod chałupą Van Helsinga. Kilku złodziei włamuje się tam i kradnie trumnę wampira myśląc, że znajdą w niej skarby. Na katastrofę czekać długo nie trzeba. Wybudzony z letargu wampir upatruje sobie dziewczynę i rozpoczyna pościg. Przeciw niemu staje oczywiście Van Helsing i jego adoptowany syn. (KONIEC SPOILERA) Nie ma tu nic wielce zaskakującego ani ambitnego. Film nie wie do końca czy ma być podłym zerżnięciem klasyku czy też samodzielnym dziełem. Jest więc tym i tym po trochu. Dało by się to jeszcze przeżyć gdyby nie wręcz tragicznie dobrani aktorzy. Pan Butler mimo, że się stara do roli zwyczajnie nie pasuje. Jego długie włosy w loczki przypominają przez cały film że przerażający nie jest. Pan Sheppard z kolei to zupełnie inna para kaloszy, jest nijaki z wyglądu, nijaki jako postać i jego występ również jest nijaki. Nieco więcej można znaleźć w postaci pani Heller która poniekąd odnajduje się w roli. Ogólnie postaci kobiece są tu nieco bardziej wyraziste. Muzyka jest bardzo dobrze dobrana i zapada w pamięć. To mocno ratuje całość i jeszcze raz podkreśla starą prawdę że można nakręcić film o g... ale jak się podłoży dobrą klimatyczną muzykę to będzie się go przyjemnie oglądało. Tu mamy właśnie taką kompilację. Film to niewypał jednak ma niezłą muzykę i to go ratuje. Efekty specjalne można by wykorzystać nieco lepiej ale nie przerażają szkaradą.

Czy całość warto polecić ? To zależy od gustu i nastroju. Na bezmyślne oglądanie nieambitnego kina film się nadaje. Nie należy jednak nastawiać się na nic ambitnego.