ja jako fan powiem że zgadzam się z Tobą w wypowiedzi ale nie z oceną... 1/10...

też dałem 4 za tytuł i końcowe sceny chociaż mówiąc Dragon Ball miałem nadzieje zobaczyć Dragon ball,ale świat filmu zawsze mnie zadziwiał i zadziwiać będzie tylko uważaj boje się pomyśleć co fani z Ameryki mogliby zrobić z Naruto wiem,że Death Note i Bleach biorą pod lupę,aż strach się bać co z tego wyniknie.

PawelG1 czytałam na kilku stronach, to na całe szczęście prace nad Bleach'em ustały. Ale do 2012 mają się wyrobić- nie dość,że ma być ten cały koniec świata, to jeszcze to... A może twórcy tego filmu liczą ze świat się skończy zanim oni dostaną nagrodę w postaci Złotej Maliny za swe "dzieło" ?
Co do Death Note- mogliśmy się tego spodziewać. Anime i filmy wyprodukowane w Japonii są dość sławne... i twórczy zgarnęli za nie niezłą kasiorkę, więc i Amerykanie chcą się obłowić pieniędzmi i przy okazji spierniczyć coś, co mogło być dobre.
Co do Naruto- los tego anime jest mi obojętny.
Ocena filmu - 2/10 - 2 za efekty specjalne.

nie rozumiem tylko Amerykanie mają swoje komiksy i wiele postaci jak Wonder woman jeszcze niezekranizowali więc po co na siłę czepiać się tego co japońskie,a na ten film pojechałem specjalnie do innego miasta więc podwójne rozczarowanie tytuł mnie zmylił co do końca świata mam nadzieje,że nie nastapi przed Avengers

Wonder Woman nie jest tak znana- ba! Moi kuzyni z CHAMeryki pewnie tego komiksu nie znają, a takiemu Death Note reklamy nie muszą robić, bo każdy go zna.
Niech przybliżą datę produkcji Avengers, ale lepiej by świat się skoczył zanim DN wejdzie do kin.

a co najlepsze japońska werja była bardzo dobra poza tą trzecią wersją gdzie najważniejszy był L jesli zrobią coś w stylu Dbrabon ball będzie koniec świata na pewno to chyba zemsta za Pear Harbor

Jakby Bragon gill nie było wystarczającą zemstą. Myślisz,że chamerykanie są aż tak mściwi ?

wystarczy spojrzeć na Godzillę

Też fakt. Ale przecież jak już wzięli Godzillę DG to mogą już zostawić inne mangi w spokoju

Amerykanie kochają remeki i lubią niszczyć obce jak i swoje dzieła np.Haloween.

Wonder Woman jest znana. W USA tak w Polsce nie.

Dziwne, mieszkam mam duuuuużą rodzinkę w Stanach i nikt, ale to nikt nie słyszał o Wonder Woman. Więc chyba tak popularne to,to nie jest :)

Co tu dużo mówić Hollywood już wieloktrotnie pokazało jak potrafi zmarnować miliony...ba miliardy by stworzyć najgorsze gnioty które nawet nie maja wartości rozrywkowej dla widza. Patrz ostatnie trzy filmy o Transformersach.

tylko że Transformers zarobiły na sobie i to dużą sumkę.

I to mnie najbardziej dobija.

mnie wystarczył zwiastun w kinie i te denne dialogi, ktoś kto nie oglądął anime może stwierdzić że DB jest do bani