Tak się zastanawiam na co można by było przeznaczyć pieniądze które wydano na ten film zamiast na film...? Jeżeli nie na cele charytatywne to z pewnością na jakąś widowiskową egzekucję dla reżysera!
W sumie nie oczekiwałem jakoś specjalnie tego filmu bo podejrzewałem że nie da się przenieść na duży ekran Dragon Balla jako film z aktorami. Pomijając że to ma coś wspólnego z DB to jest to najgorszy film jaki w życiu widziałem. Aż się wierzyć nie chce że ktoś mógł wyłożyć pieniądze na takie gówno, a jeżeli zaryzykował to po zmontowaniu i obejrzeniu tego shitu nie miał wstydu i pokazał to światu