Fakt może i widziałem tylko poucinaną kinówke w kiepskiej jakości, ale wątpię żeby obraz dvd czy wyjście do kina pozbawiły mnie tych uczuć do tego tworu. Nie będzie przekleństw bo pisze na spokojnie po kilkudniowych przemyśleniach. Wiem ze nie da się w czasie 100 minut opowiedzieć całej historii DB że trzeba oszczędzać na obsadzie (ładna mi oszczędność zamiast Kuririna wcisnęli jakąś bande patałachów i high school musicalem zaczęło lecieć momentami) Yamcha co to ma być? Wcisnęli jakiegoś wieśka z promocji TESCO. Pozytywnie jedynie chyba można się wypowiedzieć o kreacji Bulmy która jakoś wyszła z tego obrona ręką no Picol też dość dobrze ale cała reszta to słabizna. Film oceniłem na 5 bo mam duży szacunek do Pana Akiry Toriyamy który stworzył świat DB ale widac że film powstawał na szybko i z tak mi sie wydaje marnym budżetem (Takie efekty specjalne to w Wiedźminie widziałem) Szkoda bo liczyłem że ktoś to zrobi profesjonalnie. Wierze ze kiedyś powstanie dobry film opowiadający historie smoczych kul może nie wiernie tak jak manga i anime ale z pomysłem i świetnym wykonaniem, bo na razie ten film wygląda jak "prawie jak film".