Profanacja animacji i komiksu manga, na których wychowały się dziesiątki tysięcy ludzi (zwłaszcza animacji w Polsce), które stały się obiektem kultu i czci, i których jedyne miejsca bytu to anime, karty mangi i serca fanów. Prości bohaterowie - zaskakująco dobrze przyjęli się u nas w kraju, ponadto, urzekające historie i stereotypowe co prawda żonglowanie motywami walki dobra ze złem, ale za to przedstawione w niezwykłej formie. Ten film nie powinien był powstać.