Ten film to jedno wielkie nieporozumienie. Jako fanka DB, muszę przyznać, że po obejrzeniu TEGO chciało mi się płakać! Masakra! Jak oni mogli tak ośmieszyć tą świetną mangę (tudzież anime) T.T
To straszne, to się nawet nie zgadza z tym co oglądałam jak byłam dzieciakiem. Jak byłam mała to widziałam
wszystkie odcinki i powtórki i znłam je nawet ne pamięć. Oczekiwałam dużo więcej a oni zrobili to totalnie
dźłupio i nie spodobało mi się. Po obejrzeniu tego filmu na pewno nikt już nawet nie tknie kijem dragon ball.
Dragon Ball w pamięci(i nie tylko) prawdziwych fanów będzie istniał zawsze. Owszem, taki syf odrzuca, ale to tylko marna próba zrobienia nie wiem czego z wielkiego hitu. Widzę, że na 2011 przewidywana premiera drugiej części. Ciekawe czy tym razem uda im się chociaż ze 2 scenki Toriyamowskiego humoru wrzucić. Bo po całości wiele się nie spodziewam...