Dlaczego Fox nie mógł zrobić DragonBall na poziomie wchodzącego do kin filmu też Foxa X-men Geneza:Wolverine.
Ile oni wydali na Wolverine? a ile na DBe?
Pewnie Dlatego że ten film poprzedzały 3 wcześniejsze części X-menów.. Więc na sprawdzonym tytule można było zaryzykować.
ale gdyby Db stał na takim poziomie co X Fox by na tym zajebiście zarobił, a tak jak dotąd marne niecałe 50 mln. Zobaczymy jeszcze jak się u nas skończy repertuar!..
Myślę, że w tej koncepcji film się sprawdził choć jak dla mnie był o wiele za krótki.. Nie wiem czemu ale zabrakło kilku scen jakie widzieliśmy np. w trailerach.. Scena zniszczenia tego miasta!
Nawet jeśli budżet byłby 2 razy taki a film zachował by podobną formę to z odzewem fanów zaliczył by ogólną klęskę finansową.. Ja osobiście traktuję tą część jako wstęp do czegoś większego! Jak np. w Batman: Begins.. Tam też nie było wielkich fajerwerków a film dostał ostro od fanów! A równocześnie był początkiem czegoś znacznie lepszego.. Może i w przypadku DB tak będzie! Pożyjemy zobaczymy:-)
musze cie sprostowac co do Batmana Poczatek. film spodobal sie naprawde wielu ludziom, ja dzieki temu filmowi stalem sie na powrot wielkim fanem czlowieka nietoperza, bo stracilem nadzieje po nedznym batmanach w rezyserii Schumachera.
A porownanie tego shitu ktory ma w nazwie dragon ball (nie wiem jak to cos moze beszczescic tak wspaniala mange i anime) do batmanow Nolana jest nie na miejscu. to zupelnie inna klasa filmow. w batmanie poczatek sa swietnie rozwiniete glowne postacie czego nie mozna powiedziec o filmie DBEvolution.
W tym momencie tak.. Lecz na samym początku ostro mu się dostało.. Głównie dlatego że "Fani" zaczęli porównywać go z Batmanami Burtona zresztą podobna awantura wyszła przy TDK odnośnie kreacji Jokera jak się później okazało bezpodstawnie a oba filmy są dobre..
PS - Mnie bardziej chodziło o to w jakiej koncepcji to zostało zrobione mamy wprowadzenie a potem dostajemy TDK..
ok rozumie ale fani burtonowskich batmanow zawsze beda przeciwnikami tych nolanowskich. chocby nolan zrobil niesamowity film, fani burtona nigdy nie polubia mrocznego rycerza i jego kontynuacji.
ja osobiscie nie lubie burtonowskich Jokera i Pingwina poniewaz sa to postacie zenujace. najbardziej idiotyczne sceny z nimi to:
- z jokerem gdy wpada do restauracji i zaczyna tanczyc jak idiota malujac obrazy i psikac z kwasu gdzie popadnie, do tego 3/4 filmu (odkad stal sie Jokerem, btw jego przemiana jest rownie zenujaca jak postac clowna) smieje sie jak glupi do sera, czasami nawet nie wiem po co.
- z pingwinem gdy zaczyna zdalnie sterowac batmobilem. buja sie na jakims samochodziku do tego krzyczas jakies farmazony i tak przez dobra minute. niesamowity grymas pojawil sie wtedy na mojej twarzy.
Ale Batman nolana trzyma się jako tako poziomu originału.DB jest
całkowicie odmienny od mangi.Jak niebo i ziemia
Tak jak i Batman Burtona nijak się ma do oryginału.. Kwestia gustu i podejścia.. Jeśli to jest adaptacja to tą samą Historie można różnie przedstawić.
batman begins slaby? ahahahaha toz to najlepszy film z gackiem, tdk wysiada pod kazdym wzgledem.... nawet nie bede wdawal sie w dyspute...
tak na marginesie to budżet początku to 200 baniek przy marnych 45 sraczolucji...
Kie?Batman Burtona właśnie bardziej przypomina klasycznego komiksowego
Gacka niż wizja Nolana.Co do DB.To mogą sobie robić lużne adaptacje ale
jako fan będe na nie lał ciepłym moczem,bo oczekuje prawdziwej
ekranizacji a nie takiego czegoś.Chyba że będą naprawdę dobre ,to wtedy
może być.