Jutro mam test wiec żeby się rozluźnić pojechałem do kina na ten właśnie film. Mi się ogólnie ten film się podobał. I teraz naszło mnie pytanie czemu większości się ten film się w ogóle nie podobał lamnie był całkiem całkiem. Może mi to ktoś wytłumaczyć co w nim było Az tak beznadziejnego podkreślam Aż tak bo nie mówię ze ten film jest dla mnie ideałem. Zacząłem się zastanawiać czy przypadkiem się zbyt bardzo nie rozluźniłem i spodobały Bi mi się nawet teletubisie. Czyli w skrócie proszę o wytłumaczenie „beznadziejności” tego filmu. A i nie urywam ze jestem fanem DB
odsyłam do mojego tematu "Tuż po seansie" i paru innych tematów, gdzie rzeczowo wypowiadaja się ludzie, tam znajdziesz same dowody na to jak beznadziejny jest ten film, nie chce mi się już 10 raz tego powtarzać wiec tylko wskrócie powiem, tak: denne efekty specjalne, chaotyczny obraz, sceny walki to jedna wielka migawka kamery, nic nie widać, większość postaci źle odwzorowana, kiepska fabuła, jedynym plusem są wszystkie sceny goku z chi-chi.