Pamiętam jak dwa lata temu rozpaczałem, że film ma więcej niż 4 punkty. W końcu się
udało. Kiedy już wszystkie małolaty które nie znają Dragon Ball'a udały się do kin i dały 7
albo 8 to w końcu głos mają starzy wyjadacze, którzy kiedyś oglądali DB i postanowili się
zmusić do obejrzenia tego gniotu, kiczu, jednego z najgorszych filmów jaki powstał. Może
kiedyś wyląduje na top-anty 100. Przydałoby się. Będę pisał do Filmwebu o stworzenie
takiej kategorii. Pozdrawiam.
Zgadzam się z tobą. Uwielbiam Dragon Balla, zwłaszcza Z. Ten film to profanacja tej znakomitej bajki. Na anty liste jak najbardziej!
Wyjątkowo dosadnie ukazałeś swe uwielbienie w stosunku do DB nazywając go "bajką" ( odsyłam do wikipedii). Chyba iż była mowa o jeziorze Bajkał, a jedynie ja nie widze tutaj połączenia.