Za ten film to powinni wziąć się Wachowscy. Walki powinny wyglądać jak ta z 3ciej części Matrixa pomiędzy Neo a Smithem.
Nie. Pewnych filmów po prostu nie wypada robić. A przynajmniej nie powinno brać się za ekranizacje gier czy mang.
Jakby ekranizacją zajoł się ktoś kompetentny to by było dobrze , tu nie chodzi tylko o walki ale przede wszystkim o otoczke , songo chodzi do szkoły nic innego go nie obchodzi jak tylko poderwać jakąś laske , genialny żółw jest irytujący i taki nudny, serduszko wygląda jak wszystko inne a nie serduszko już nie wspomnie o małpie , do tego wyssana z palca historia kończąc na całkowicie dziwnym wyglądzie fali uderzeniowej to sprawia że ten film jest najsłabszą ekranizacją jaką można było zrobić .
A mnie zastanawiam. Czy reżyser zdaje sobie sprawę że film cienko wyszedł, ale nakręciliśmy, kasę wydaliśmy i cóż, trzeba wydać? Czy jemu się to podoba i uważa zrobił genialny film niedoceniany w tym tysiącleciu?
Jestem wielkim fanem DB, i z przykroscia musze powiedziec ze ten film to totalny gniot, bardziej smasakrowac tego filmu sie chyba nie dalo, moja ocena to 2, nie dalem 1 bo po prostu jestem fanem DB. i nie dalem rady kliknac 1 :).