a nie ma komu porządnie DB zrobić? Przeicież to nie jest takie trudne, potrzeba tylko gościa ze smoczymi jajami co ogarnie mangę i anime i zrobi ciekawy obraz zachowaniem pewnego kanonu ja bym to widział tak:
Dragonball - Bulma i Goku poznają, on pomaga jej w odnalezeniu reszty smoczych kul, trafiają na wyspę mistrza Roshi którzy przygotowuje małego goku do 21 turnieju sztuk walki, w którym główną nagrodą oprócz mamony ma być ostatnia kula. Goku walczy z Jackie chunem, po turnieju zostają żłapani przez Pilafa i Mei, Goku zmienia się w Oozaru niszczy wszystko, przywłuja smoka i prosza go aby poskromił Oozaru, goku wraca do normalnosci bez ogona ; p
Dragonball 2 - tutaj coś z Red Ribbon i turniejem na którym pojawią się Tienshinhan i Chaoz.
Dragonball 3 - tutaj bym pokombinował. Po kilku latach bohaterowie spotykają sie ponownie na turnieju sztuk walki, Pojawia isę uwolniony Piccolo (stary) jest walka. Goku pokonuje go, a ten wypluwa jajo w nadzieji, ze potomek kiedys go pomsci.
Dragonball 4 - Goku wyrusza w poszukiwaniu gohana, odnajduje ich Piccolo jr. i dochodzi do walki. Nagle pojawia się Radditz, Goku i Piccolo pokonuja go z tym, że goku umiera prosząc Piccolo jr. aby pomógł ziemianom pokonac przybywajacych towarzyszy Radditza (Nappe i Vegete) i wyszkolił jego syna. Jedni szukaja kul aby wkrzesic Goku inni sie przygotowuja do walki. Pojawiaja sie siyania walka, Goku pokonuje Vegete, ale straty sa ogromne i 1 zyczenie nie wystarczy, toteż gohan przypomina sobie o tym co mówił Piccolo, że na jego planecie też sa kule które spełniają 3 życzenia.
Dragonball 5 - W firmie bulmy utworzono prototyp statku kosmicznego, ocaleni z walk z saiyanami Gohan, Krillin, Goku ruszaja na Namek, które jest pod okupacją Frieezy, dalej wiadomo trening, legendarny SSJ i walka ; p
Dragonball 6 - Androidy i Cell czyli tak, jak pierwotnie miał zakonczyć Toriyama
To wg mnie ciekawe pomysły na sagę, oczywiście można też od razu od ekranizacji Z bo DB jest cieżkie, z uwagi na spory udział humanoidalnych zwierząt (Oolong, Puaar, Karim, Shu), których ciezko pominąc, a które cieżko zrobić aby nie wyszło kiczowato.