Dobrze ze nie opuscil sali. Skoro juz tam wszedl to zobaczyl film dokumentalny pt. "Jak nakrecic gowno". Teraz chlopaczyna wie co jest dobre a co zle. A za ocenki jakie wystawiliscie to was propsuje.
Big Up!
Nie obrażajcie gówna. Gówno użyźnia gleby i daje zarazem życie, więc na swój sposób jest dobre;], a to prędzej bym nazwał wyrobem gównopochodnym, marną imitacją kupy.
przestań trzepać przed komputerem, wyjdź trochę na dwór czasem.
Dziecko, które sie spodziewało bajeczki, a dostało film.
Uuu, odezwał się kolejny mistrz ciętej riposty... Ale jesteś śmieszny naprawdę... Powiedz jeszcze kilka swoich tekstów, to się pośmiejemy;)
dostałby np. od Van-Damma jednego czopsa i game over
ten songoku to taka pizdeczka z pierwszej łapanki na jednego strzała, no cóż...
Nawet nie ma kogo tu hejtowac ;/ Niech jakies smieszne ludki i obroncy tego gniota zaloza jakies tematy o tym jak gwalca swoje rece przy tym dziadostwie. Beda wtedy soczyste hejty ;]
"songoku" - To się pisze osobno i obydwa człony imienia dużą literą : "Son Goku"...
maly blaster, schowaj glowe w piasek... "songoku" z tego filmu nie zasłużył, żeby go pisać z dużej litery i jeszcze osobno.
Dyslektyk będzie mi się tu wymądrzał. Strzelę z kame hame haaaa i po tobie, tak jak to zrobiłem z frezerem czy komórczakiem