PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=399746}

Drive

2011
7,2 229 tys. ocen
7,2 10 1 228549
7,4 90 krytyków
Drive
powrót do forum filmu Drive

...z tym jaki to jest dobry film...

kropciak

Nie rozumiem nad czym ludzie się podniecają. Jak dla mnie szału nie ma.

WielkiSzu

Przez cały film główny bohater wypowiedział chyba z 4 zdania.

ocenił(a) film na 10
binczu

Co w związku z tym?

binczu

Udowadniasz tym zdaniem jaki Ty nie jesteś schematyczny i przewidywalny. Ktoś w końcu zrobił film, który prawie wszystkim różni się od reszty a większość, zamiast to docenić, hejtuje go. Rozumiem film się może nie podobać, ale argumentować takimi bzdurami jak "Przez cały film główny bohater wypowiedział chyba z 4 zdania." ? Porażka z wami.

ocenił(a) film na 7
darek12322

Przyganiał kociół garnkowi. Tak samo jak nie jest to słaby film, tak samo nie jest to arcydzieło zasługujące na 10/10.

ural

Tak samo jak 'Batman' Burtona.

ocenił(a) film na 7
darek12322

Ależ Batman Burtona jest arcydziełem i to pod każdym względem. Coś słabo się znasz na kinie. Film mocno przełomowy, który po dziś dzień się nie zestarzał, z genialnymi kreacjami, doskonałą scenografią i perfekcyjną muzyką. Niestety w gimnazjum może takich rzeczy nie doceniacie.

Natomiast "Mroczny Rycerz Powstaje", to gniot jakich mało - a dałeś mu dychę. Dlatego nie ma sensu z tobą dyskutować - jeśli film tak niedorobiony, pełen luk, niszczący postać Batmana, nielogiczny i momentami głupi, z ewidentnymi żałosnymi scenami (śmierć "córeczki Al Ghula" - i za 100 lat będą się z tego śmiać) zasługuje na dychę, to zazdroszczę dilera.

ural

" Niestety w gimnazjum może takich rzeczy nie doceniacie."

SERIOUSLY? Musiałeś to dopisywać? Jaki Ty to stary nie jesteś i podwyższać swoją inteligencję?

Batman Burtona to przeciętny film. Nie jest utrzymany w mrocznej konwencji, tylko w komediowej. Praktycznie nie ma punktu zaczepienia, tylko dzieje się to, co chce się dziać. Natomiast TDKR to najlepszy surrealistyczniak jaki w życiu powstał. Nie jest ani nielogiczny, ani głupi. Wracając do Drive, uważasz że Batman Burtona jest bardziej przełomowym filmem niż Drive? To z kolei ja zazdroszczę dilera.

ocenił(a) film na 7
darek12322

A cóż za przełom wprowadził "Drive" do kinematografii? Ułatwię Ci zadanie - wymień JEDEN. Chyba nie zdajesz sobie sprawy w którym roku nakręcono Batmana Burtona i jak ten film się prezentuje po dziś dzień. Jest dziełem kultowym czy Ci się to podoba czy też nie i jeżeli dla Ciebie to komedia, to nie mamy w ogóle o czym rozmawiać.

binczu

Dla mnie On nie musiał mówić nic w tym filmie!

rybainna

Chodzi mi o to ze gdybym chciał iść na niemy film to bym poszedł do cyrku a nie do kina...

binczu

Jeżeli Ci się nie podobał to ja Cię nie przekonam. Nie potrafię Cię jednak zrozumieć... To gdy Oni patrzą na siebie- uśmiechają się do siebie - to jest taka chemia, taka energia, że aż przechodzą mnie dreszcze!

ocenił(a) film na 6
rybainna

momentami myslalem ze juz nie przestana sie tak patrzyc na siebie do konca filmu i bedzie mozna spokojnie sobie darowac dalsze ogladanie, te cale patrzenie jest przesadzone, przekombinowane, gapia i gapia sie na siebie az do znudzenia.

ocenił(a) film na 6
binczu

co prawda to prawda Charlie Chaplin tez nic nie mowil a byl ubaw po pachy a tu mozna zasnas od tego braku dialogow

ocenił(a) film na 7
kropciak

Film może i nie urywał dupy, ale był DOBRY.
Zdjęcia świetne, każde ujęcie sensowne i przemyślane.

Rozbawił mnie argument na niekorzyść filmu, że "gł. bohater wypowiedział przez cały film 4 zdania"...
Ja natomiast uważam, że słowa/tekst są potrzebne wtedy gdy reżyser/artysta nie jest w stanie wyrazić czegoś samym obrazem/czynem.
Hmm... właściwie jak dla mnie to ten argument był na korzyść : )

ocenił(a) film na 6
Okash

ja mialem wrazenie ze przez to ze tak malo bylo dialogow to film strasznie nudzil i sie ciagnal,