Artystyczne kino akcji... hm, dobre określenie tego filmu. Nienawidzę słowa ,,artyzm" w każdej postaci, ale tutaj mi pasuje i idealnie oddaje gatunek.
A ja jak najbardziej polecam, bo tak klimatycznej i "dziwnej" w pozytywnym tego słowa znaczeniu produkcji nie widziałem od bardzo dawna. Sama gra aktorska stała moim zdaniem naprawdę na odpowiednim poziomie i nie mam nic do zarzucenia. Film mnie bardzo pozytywnie zaskoczył, bo z jednej strony ukazuje ociekające brutalnością treści a z drugiej natomiast mamy ukazany wątek romantyczny, czyli rodzące się uczucie między Driverem a Irene. Jeszcze muszę zwrócić uwagę na soundtrack , który idealnie trafił w moje gusta. Zestawienie takich utworów jak " A Real Hero" czy " Oh My love" było naprawdę trafnym posunięciem, bo nie dość ,że świetnie się ich słucha to jeszcze idealnie budują klimat. Jestem pewny,że jeszcze w niedalekiej przyszłości wrócę do tego filmu, bo nie raz mnie jeszcze pozytywnie zaskoczy.