Rozumiem problem tego filmu, doceniam go za to co pokazuje, ale mnie kompletnie nie porwał. Naprawdę po opisie spodziewałam się jakiejś głębszej historii z tym klasztorem, jakiejś głębi, a dostałam film, w którym chlop rozwozi węgiel i ratuje dziewczynę w ciąży i to tyle. Nie zrozumcie mnie zle, ja mam po prostu bardzo wysokie wymagania co do mrocznych sekretów sióstr i kościoła po American Horror Story Asylum