W sumie to można powiedzieć, że rozczarowałem sie tym filmem. Zero klimatu, w ogóle czego tu się bać jak 90% akcji dzieje się za dnia:| Nawet te mutanty jakieś takie niedorobione.
W niektórych momentach nawet można było się pośmiać:D np jak rambo rozwalał po kolei członków rodziny, albo choćby na końcu(trzeba przyznać, że oryginalny pomysł na smoczek dla dziecka:P)
Ogólnie jeśli ktoś chce dobrze wspominać ten tytuł (po zobaczeniu części pierwszej) to niech tego nie ogląda.