Ktoś mi powie dlaczego oni są zmutowani? Prawdopodobnie w tej bądź poprzedniej części coś przegapiłam.
Dziadek w środku filmu wyjaśnia to temu żołnierzowi - pierwszą fazę deformacji spowodowały chemikalia (które też widać na końcu filmu), dlatego temu dziadkowi urodziły się dzieci-mutanty, a potem no cóż... genetyka dodała swoje trzy grosze, bo jak dziadek mówił, tylko jedna rodzina została w tym rejonie, czyli jego. No i jego dzieci miały swoje dzieci z kazirodczych związków itd. itd.
Faktycznie, jest taki moment w filmie. A ta mutacja sklania ich do kanibalizmu? Czy jedzenie ludzi wynika tak po prostu jakby z "chęci" spozywania ludzkiego miesa?
W pierwszych trzech częściach chociaż jedna osoba wspomina, że nie słychać ani nie widać żadnych zwierząt. Może to wynikać z zanieczyszczenia środowiska tymi chemikaliami (zwierzęta wyniosły się albo też wymarły na tym terenie). Z braku zwierząt, polują na ludzi (choć niewątpliwie jest to dla nich też rozrywka). Jest w tym tylko jedna luka (choć sami bohaterowie mówią, że to z braku zwierząt) - ten dziadek, w tej samej rozmowie z byłym żołnierzem chce go poczęstować rybą (mówi, że jest brzydka jak noc, ale dobrze się piecze - brzydka, bo pewnie od zanieczyszczeń w wodzie też zmutowały), więc jednak jakiś pokarm był. Także wiesz, niby jest jakaś główna myśl, że nie ma zwierząt, więc szukali alternatywy w postaci ludzi, ale no właśnie, film ma luki, więc nie ma stuprocentowej odpowiedzi.
Dziekuje bardzo :) po prostu jakos mnie ten film (ogolnie wszystkie czesc) nie porwal, wiec czasami zamyslalam sie nad czyms innym i niektorych rzeczy nie kojarzylam. Ale raz jeszcze dzieki za odpowiedz :)
Nie dziwię się. U mnie też raczej w tle leciał, bo... no cóż, jak napisałaś - nie porywa raczej :D Nie ma za co ;)