Nie polecam jeść przed seansem :)
może wyjdę na obrzydliwą, ale ja ze smakiem zajadałam ciasto w trakcie filmu. :D chociaż przyznam, że kiedy z jednego z człowieka wyleciały jelitka to trochę niesmacznie się zrobiło. ;>
ja jadłem spaghetti, jakoś mnie nie rusza to w filmach