i wyprawe po złoto tu mamy i czarny charakter i dobrze zarysowane postaci i fajną ścieżkę dźwiękową i romansik tez (zdecydowanie dla starszego grona odbiorców ;P) i zabawne teksty i generalnie całkiem nieźle to wyszło ;) zdecydowanie mogę się przyczepić tylko do dwóch rzeczy: uda (w ogole nogi) tej laseczki (Chel?)-.-' no kto to widział taką dysproporcje, zwłaszcza, że to przecież miała być taka rysunkowa sex-bomba?! :P No i generalnie nie podoba mi się wplatanie tu animacji komputerowej. Nie to, że nie ładna (animacja jak zawsze przy produkcjach Dream Works-czy rysunkowych czy też komputerowych- na wysokim poziomie), ale zwyczajnie nie wyszło to dobrze. Chcieli chyba wprowadzic cos nowatroskiego, ale zupełnie nie wyszło niestety :P
poza tym miły filmek z prostym przesłaniem o wadze przyjaźni ;)