wydaje mi się, że jest jeden podstawowy błąd w tym filmie dotyczący obsady..otóż moim skromnym zdaniem tego sympatycznego pana co ratuje głównych bohaterów powinien zagrać Chuck Norris..pasuje na takiego obrońce w średnim wieku, który miota nożami,znajduje wszędzie narzędzia tortur i pojawia się znikąd,bynajmniej do pewnego momentu:P w końcu- Nie ma teorii ewolucji, jest lista stworzeń, którym Chuck Norris pozwala żyć.