Każdy dobry film nadaje się do obejrzenia w Walentynki. Ten film jest dobry i warty obejrzenia ale walentynkowego nastroju (jeśli takiego szukasz), płynącego z ekranu optymizmu i zadowolenia to w nim nie znajdziesz.
To smutny film i ewidentny dramat a nie melodramat.

Film jest naprawdę rewelacyjny, głęboki, życiowy, ale i smutny. Ten film jest warty polecenia każdemu!
Więc jeśli ktoś obejdzie się bez obejrzenia w Walentynki romantycznych komedii, w których życie jest jak bajka to gorąco polecam ten film!

Film według mnie bardzo dobry, ale nie na Walentynki.

też uważam, że to nie film na Walentynki, jest przeraźliwie smutny, ja, jako dziewczyna, ryczałam ze 4 czy 5 razy, więc nie bardzo ten klimat..

dokładnie ;) ja dlatego nie polecam go na Walentynki.

Moim zdaniem dobry film jednak na walentynki się on nie nadaje...Wybierz jakąś komedie romantyczną, a nie melodramat....

dziekuje bardzo za komentarze to pojde z dziewczyna na jakas komedie romantyczna a dramaty to lubie bardzo wiec obejrze i ten film:)

Jeżeli chcesz ze swoją dziewczyną spędzić Walentynki w zupełnie oryginalny sposób, czyli na smutno, to strzał w dziesiątkę.
W ogóle co to za pomysł iść w Walentynki do kina, to jest chyba najgorszy dzień i miejsce na spędzenie romantycznego wieczoru.
W kinie długie kolejki (kwiaty nie wytrzymają choćby 15 min.), pełne sale, duszo...
Są inne, lepsze miejsca na spędzenie wyjątkowo tego dnia i na pewno nie jest to kino!

BROŃ CIĘ PANIE BOŻE NIE NA WALENTYNKI!!

Film b.dobry, ale przygnębiający jak cholera.

ale mozna isc do kina na jakis film nie mowie ze na ten tylko na jakis romantyczny a pozniej do restauracji cos zjesc:)brzmi lepiej prawda?a kwaity mozna pozniej kupic wczasnie spaceru np:)

to jest jeden z ostatnich filmów, które chciałabym obejrzeć w Walentynki, gdyby te miały jakiekolwiek znaczenie. trudny, smutny, dziwny film.