jak dla mnie to wbija w sciane
i to tak mocno
+duzo sie zmienilo od czasow Titanica. oczywiscie na lepsze. zmienilam poglad na temat tej pary
film genialny
"Dużo zmieniło się od czasów "Titanica"- czy "Droga do szczęścia" lepsza do Titanica......jakoś nie sądzę....
Faktycznie Titanic może i miał prosty przewidywalny scenariusz mówiący o wieliej romantycznej miłości.....nie mniej jednak jako film to znakomita muzyka, efetky dzwiękowe, efekty specjalne, przy użyciu najnowszych jak na tamte czasy technologii komputerowych, cała scenografia i kostiumy + aktorskie kreacje sprawiły, że film obejrzało tysiące ludzi. Pamiętany jest do dzisiejszego dnia i mogę się założyc, że za następne 10 lat też tak będzie.
Owszem "Droga do szczęścia" to kawałek niezłego ambitnego kina z życiowymi problemami....
ale prawda jest taka, że w zasadzie poza Złotymi Globami nie dostał żadnych nagród a i w kinie też średnio dobrze sobie poradził. Za parę miesięcy zostanie zapomniany.
no wlasnie . mnie zastanawia dlaczego ludzie patrza tylko na efekty specjalne. kino to kino. na pierwszym iejscu ma byc gra aktorska. i tu naprawde wielki poklon dla leo i kate
+muzyka tu to mega klimat!
ale przeciez kazdy mzoe miec wlasne zdanie : )