PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=419862}

Droga do szczęścia

Revolutionary Road
2008
7,2 129 tys. ocen
7,2 10 1 129255
7,6 61 krytyków
Droga do szczęścia
powrót do forum filmu Droga do szczęścia

Jestem świeżo po wyjściu i też pod wpływem emocji.Nie oceniam bo myślę ,że nie o punkty tutaj chodzi
Myślę ,że film powinien obejrzeć każdy kto czasem zastanawia się czego tak naprawdę szuka ...a w szczególności ten kto ma choć trochę wrażliwości w sobie by film oglądać nie jako tanią rozrywkę dla odmóżdżenia a po wyjściu z kina stawia sobie pytanie i myśli choć trochę nad tym co zobaczył bo ten film stawia wiele pytań bo myślę ze każdy z nas ma wiele z bohaterów filmu. każdy jest takim Apryl czy Frankiem i niszczy to czego pragnie, odpycha to co kocha i gardzi tym czego potrzebuje...tylko dlaczego?? po co? Myślę ,że to trudne pytanie ale warte refleksji

ocenił(a) film na 10
ete19

Ciekawa jestem czy ktoś ma podobne zdanie i co o tym myślicie Zapraszam do dyskusji

ete19

Dziś dopiero zobaczyłam ten film. Przyznam, że podeszłam do niego z pewną rezerwą, właściwie byłam ciekawa kreacji jakie stworzyli zarówno Winslet jak i DiCaprio, od czasów Titanica wiele się zmieniło;) Jak dotąd nie doceniałam Winslet, natomiast po dzisiejszym seansie jestem pod dużym wrażeniem jej gry. Jeśli każdy się choć trochę zastanowi to odnajdzie w sobie pewne cechy April bądź Franka, szczególnie pogoń za spełnieniem marzeń, albo raczej ratowanie tego co z nich zostało.
Film mi się bardzo podobał, właściwie nie rozumiem zarzutów, że się ciągnie, że monotonny... ja przez 2 godziny nie nudziłam się w ogóle. Historia jest smutna i trochę depresyjna. Przez moment myślałam, że im się uda, ale oboje nie mieli tej samej definicji szczęścia.
Bardzo mi się podobało zakończenie, że zarówno w małżeństwie sąsiadów jak i tej starszej pary pokazano, że jedno z dwojga czuło się nieszczęśliwe, tylko nie miało odwagi coś z tym zrobić. Poza tym uważam, że warto zwrócić uwagę, że realia historii są osadzone w latach 50-tych.
Polecam naprawdę warto zobaczyć.

dzi_had

W sumie racja. Nie powala na kolana, ale z drugiej strony nie ma w tym filmie takiej amerykańskiej maniery i amerykańskiego zakończenia itp. Początek mega nudny, ale warto się wciągnąć. Po wyjściu pomyślałem tylko o pewnej osobie, z którą tak się rozumiem jak główni bohaterowie... Winslet ją świetnie zagrała. A i jeszcze dodam, że cieszę się, że di Caprio nauczył się już grać w filmach:)

ocenił(a) film na 8
ete19

Bardzo dobra ekranizacja! Duet z Titanica powala grą przepełnioną emocjami. Film naładowany jest znaczeniami, to studium życia każdy widz może w nim odnaleźć coś dla siebie.
Na pozór kochające się małżeństwo jako idealna para w oczach innych, ale tak naprawdę, każde z nich poszukuje własnego szczęścia i nie wie jak się w obecnej rzeczywistości odnaleźć.
Pozory rządzą światem... 8/10