PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=419050}

Droga

The Road
2009
7,1 78 tys. ocen
7,1 10 1 77555
6,4 44 krytyków
Droga
powrót do forum filmu Droga

Najgorszy był ten dzieciak - zachowywał się jakby całe życie żył pod kloszem w jakiejś arkadii, po prostu nie z tej planety - zagrożenie życia a on drze się, panikuje, ojciec go musi nosić na rękach. Tak mógłby się zachowywać ktoś kto w życiu nic poza sielanką nie widział a nie 12 czy 13 latek który praktycznie urodzić się w post nuklearnym świecie! Ja na 7 urodziny dostałem od ojca swój pierwszy rambo nóż, jak miałem 8 lat potrafiłem już z nim całkiem nieźle w lesie zapolować i żyję w cywilizowanym świecie gdzie do przetrwania wystarczy tylko trochę oleju w głowie.

Abbasadore

troche racji,to zależy od sytuacji,on się urodził już po apokalipsie więc powinien być przystosowany,w pełni byłoby zrozumiałe jakby urodził się przed i spędził większość życia a "zapolowałeś" chyba na muchomory :P

ocenił(a) film na 9
Abbasadore

UWAGA SPOJLERY!!!!

a nie pomyślałeś, że do 12- 13 roku życia, chłopak siedział w domu i to ojciec troszczył się o żarcie dla niego i matki (czyli swojej żony)? i dopiero po jej śmierci (czy tam odejściu) wyruszyli w dziki i zniszczony świat...jak dotąd nie spotkała go żadna krzywda ze strony zewnętrznego świata i wydaje się właśnie wielce prawdopodobne, że żył przez cały czas "pod kloszem w jakieś arkadii"...
gratuluję prezentu od tatusia...i opanowania noża J.J. Rambo :)

użytkownik usunięty
rcisek

"rcisek" zgadzam sie z Toba w 100%ach. warto aby wszyscy ktorzy krytykuja ten film przeczytali ksiazke. sa tam wyjasnione sprawy, ktore tak nurtuja niektorych z was. jesli chodzi o tzw "chlopca" to wywiazal sie ze swej roli znakomicie. oddal charakter postaci w 150%ach . nie zawaham sie uzyc stwierdzenia ze jest w nim potencjal. moze byc kolejnym objawieniem jesli chodzi o mlodych aktorow tak jak to bylo np w przypadku Dakoty Feanning czyli "Pity" z "Człowieka w ogniu". "Droga" jest filmem bardzo ponurym ale tym samym daje do myslenia. NIE OBRAZAJAC NIKOGO - jest to film dla ludzi myslacych i takowi docenia go napewno.

ocenił(a) film na 9
rcisek

Tak samo to sobie tłumaczyłem. Należy też dodać, że tata czytał mu wiele bajek/opowiadań o odwadze, bohaterstwie i uczciwości. Stąd scena gdzie syn pyta tatę czy "nadal są tymi dobrymi". W książce chłopak później wypomina ojcu, że w "prawdziwym życiu" w cale nie jest jak w tych opowiadaniach.

Czy 10-12 letnie dziecko dorastające w takich warunkach miało by takie przekonania? Trudno powiedzieć, to raczej problem dla psychologów. Sam autor książki/scenariusza może tylko założyć, że taka sytuacja jest możliwa. Pewnie dla tego pominął cały etap dorastania dziecka, by nie zepsuć swoich założeń.