Co to właściwie za katastrofa i dlaczego wyginęły same zwierzęta? Może ktoś zna odpowiedź - ktoś kto np. czytał książkę :)
W książce jest tylko jeden akapit, który mówi coś na ten temat:
"Zegary stanęły o 1.17. Długie nożyce światła, a potem seria wstrząsów. Podniósł się i podszedł do okna. Co to?, spytała. Nie odpowiedział. Ruszył do łazienki i nacisnął włącznik światła, ale prądu już nie było. Matowy różowy poblask za szybami. Przyklęknął i przesunął rączkę, żeby zatkać wannę, a potem odkręcił do oporu oba krany. Stała w koszuli nocnej w drzwiach, jedną dłonią trzymając się kurczowo ościeżnicy, drugą obejmując się za brzuch.
Co się dzieje?
Nie wiem.
Dlaczego się kąpiesz?
Nie kąpię się."
I to tyle. Wnioski powinien każdy sam wyciągnąć - natomiast to może się przydać (tak od 1:54 do 3:00):
http://www.youtube.com/watch?v=7VG2aJyIFrA