myślałem że będzie to wspaniały film typu Pojutrze, 2012, Księga Ocalenia a tu wielkie rozczarowanie... w tym filmie nic nie ma. zero akcji, zero czegokolwiek... gniot roku:)) po co ludzie kręcą takie denne filmy?? już dawno się tak nie wynudziłem, żebym oglądał ten film wieczorem to na 100% bym usnął, niestety oglądałem go w dzień;/ no i dlaczego ten film ma tak wysoką ocenę?? najlepiej by było jakby na samym początku filmu strzelili sobie w łeb, przynajmniej coś by się wydarzyło... brak mi słów
wspaniały film typu 2012 powiadasz... hmm jakoś się nie dziwię czytając resztę komentarza
szkoda, ze TY nie strzeliłeś sobie w łeb..nim napisałeś ten komentarz..przynajmniej nie musiałbym marnować czasu wieczorem na odpisywanie na taki durny post...i mogłoby by być ciekawie..brak mi słów
film do dupy... szkoda czasu na coś takiego, mam nadzieje że nie trafi do polskich kin;]
Jeżeli naprawdę uważasz, że 2012 to arcydzieło i naprawdę twierdzisz, że Droga to gniot, to napewno spodoba ci się to arcydzieło o podobnej tematyce...Biorąc pod uwagę twój wykwintny gust będziesz wręcz zachwycony...
http://www.filmweb.pl/f464969/2012+Koniec+%C5%9Bwiata,2008
2012 arcydzielem?, no chyba raczysz wasc zartowac..., to hamerykanskie g...o jest tak puste i plastikowe, jak zarcie w McDonaldzie, juz o niebo Wodny swiat bardziej do mnie przemawial, mam nadzieje, ze jak cos takiego nastapi, to szlak tafi Ameryke pierwsza z jej durnowatymi filmami, nie zycze Ci abys sam kiedys musial isc rzeczona droga, bo tak naprawde wizja jadrowej apokalipsy jest bardziej realna niz Ci sie wydaje, no ale jak sie ma miske pelna zarcia codzien i czas na pisanie takich pierdol, to wlasciwego przeslania w "The road" raczej sie nie dostrzeze...
Chłopcze ,drogi chłpcze biednyś boś głupi, a głupiś boś biedny.
Może byś tak pouczył się w dzień to i mózg zaczął by chodzić.
Film 9/10
Pozdrawiam
hehe... fajny komentarz ;) dolaczam sie do niego. "Droga" dostaje ode mnie równiez 9/10. jest to film dla ludzi myslacych, a nie dla ludzi mowiac grzecznie - "prostych".
Niektóre prowokacje są czasem zabawne i można nawet zarechotać czytając, niestety twoja jest słabiutka, można powiedzieć o niej mniej więcej to samo co wyskrobałeś o rzeczonym filmie. Nie pozdrawiam